Marta Wargin (Kamińska)

W 21 dni nie wytworzysz nawyku!

Wszyscy daliśmy się złapać na obietnicę 21 dni.

Wśród społeczeństwa istnieje takie przekonanie, że 21 dni to jest wystarczający i maksymalny czas, jaki zajmie nam budowanie nowego nawyku. Gdziekolwiek nie spojrzysz na blogi rozwojowe – tam przeczytasz o 21 dniach. Że warto. Że to tylko 3 tygodnie dzielą ciebie od zupełnie niesamowitego życia. Hmm.. guzik prawda!

Dzisiaj chcę się z tą obietnicą rozprawić. Bo wyrabianie w sobie nowego nawyku wcale nie zajmie ci 21. Ani nawet 28 dni. Więc ile?

 

Nie tylko, lecz przynajmniej 21 dni

Obiecywanie, że wystarczy 21 dni na przyzwyczajenie się do jakiegoś nowego działania, zapoczątkował chirurg plastyczny, jeszcze w XX wieku.

Maxwell Maltz, bo tak się nazywał ten chirurg, zaobserwował, że jego pacjenci po amputacji kończyn, potrzebowali przeciętnie 21 dni, aby przyzwyczaić się do nowej sytuacji. Na tej podstawie, Maltz sformułował wniosek, że każde przystosowywanie się do zmian (w tym też do nowych czynności) potrwa przynajmniej 21 dni. Zauważ, że Maltz stwierdził, iż potrwa to „przynajmniej 21 dni”, a nie tak jak to zostało uogólnione – „tylko 21 dni”.

 

Profesorze, ile potrzeba czasu na nawyki?

Gdybym podniosła rękę na wykładzie, aby zadać pytanie: ile człowiek potrzebuje czasu na wytworzenie nawyku, każdy profesor uśmiechając się pod nosem, z pewnością odpowiedziałby mi: to zależy.

Są pewne schematy, do których można się odnosić w psychologii. Ale do tych schematów, trzeba dodać powiązane czynniki i nanieść ewentualne poprawki.

Oprócz tego, że występują między nami różnice indywidualne, co oznacza, że każdy z nas jest inny, więc chociażby połączenia między neuronami u każdego z nas będą albo szybsze albo wolniejsze, co w konsekwencji wpłynie na szybkość powstawania nawyków.

Tak też każdy nawyk, jaki próbujemy wcielić w życie jest inny – to znaczy, że wymaga innej ilości czasu na jego wypracowywanie.  

Nijakie rezultaty przyniesie nam wrzucenie do jednej kategorii nawyków o różnym poziomie trudności. Picie szklanki wody przed śniadaniem a 30-minutowy trening po południu to jednak dwa zupełnie różne nawyki, mimo, że oba dotyczą dbania o swoje zdrowie.

Uogólnianie czasu przyzwyczajania się do każdej z czynności, byłoby trochę bzdurne. Bo co innego poświęcić minutę na wypicie szklanki wody, a co innego ćwiczyć przez 30 minut.

Im prostszy nawyk – tym szybciej go w sobie wypracujesz.

 

Ale ile to może zająć?

Badania opublikowane w European Journal of Social Psychology, pokazały, że rozbieżność czasu, którego badani potrzebowali na wytworzenie jakiegoś nawyku była niesamowicie duża. – Pierwsze nawyki powstały u badanych już po 18 dniach, a te bardziej skomplikowane czynności, zautomatyzowały się dopiero po 254 dniach.

Nawyk, jaki mógłby powstać po 18 dniach to byłoby na przykład wspomniane picie wody. Co jest prostą i mało wymagającą czynnością. A nawyk powstały dopiero po 254 dniach to byłby wspomniany 30-minutowy trening. Do którego trzeba się bardziej przygotować, no i poświęcić więcej czasu.

Ale czekaj, chwila! Nie załamuj się jeszcze. ? Jest i pozytywny wniosek uzyskany na podstawie tych badań.

Otóż średni czas, jaki był konieczny do przemienienia jakiejś czynności w nawyk, wynosił 66 dni. Zatem jest nadzieja, prawda?

 

Po 21 dniach nie bądź wkurzony, że Ci nie idzie

Jeśli podejmiesz się wypracowywania nawyków i po 21 dniach będziesz wkurzony, że adidasy same nie niosą ciebie na trening, a niewypita woda nadal czeka na ciebie w szklance – przypomnij sobie, że po 21 dniach jeszcze nie jesteś w stanie zautomatyzować jakiejś czynności. Potrzeba zdecydowanie więcej czasu. 

Jednak coś, co mogę ci już teraz zagwarantować to to, że po 21 dniach na pewno będzie ci łatwiej zabierać się za trening czy picie wody. Pierwsze 21 dni to prawdziwe budowanie fundamentów dla twojego nawyku. Kiedy zostaną już one zbudowane, naprawdę będzie ci coraz łatwiej i nim się obejrzysz zautomatyzujesz jakieś działanie. Dlatego głowa do góry! 

Zarezerwuj najbliższe 66 dni – czas wyrobić w sobie nowy nawyk!

 


Philippa Lally, ”How are habits formed: Modelling habit formation in the real world” opublikowane w European Journal of Social Psychology

Zdjęcie: Jacob Postuma, dzięki Unsplash

Możliwość komentowania została wyłączona.